Konfederacja uczyniła bycie anty-ekologiczną jednym ze swych filarów.
Jej przedstawiciele regularnie podważają politykę klimatyczną, gdyż nie uznają globalnego ocieplenia za problem do rozwiązania. Stają też w obronie dalszego spalania węgla, hodowli przemysłowych, myśliwych, samochodów spalinowych, betonowania rzek itd.
24 czerwca odbyła się konwencja Konfederacji, pod hasłem #TakChcemyŻyć , na której przedstawiono nowy program partii. Jednak w kwestiach ekologicznych to nic nowego:
– chcą odrzucenia polityki klimatycznej UE jako rzekomo ideologicznej (mowa tu zarówno o pakiecie Fit for 55, jak i systemie europejskiego handlu emisjami ETS czy Zielonym Ładzie w rolnictwie), przy czym nie przedstawiają żadnych własnych alternatyw jak ograniczyć emisje gazów cieplarnianych. Przeciwdziałanie dalszemu globalnemu ociepleniu to wg nich lewacka ideologia/ ekooszołomstwo/ unijny ekoterror/ zamach na suwerenność Polski.
– Uważają, że Polska bez węgla to niebezpieczna utopia, a transformacja energetyczna oparta o wiatraki i fotowoltaikę jest za droga. Jednocześnie nie uwzględniają, ile Polska dopłaca do wydobycia węgla i jakie są koszty środowiskowe tego wydobycia. Kłamią, że można uczynić wykorzystanie polskiego węgla opłacalnym i neutralnym dla środowiska.
– Chwalą się, że przyczynili się do odrzucenia „Piątki dla zwierząt” i zapowiadają, że będą bronić hodowli przemysłowych. Jednym ze sposobów tej obrony ma być zakaz wchodzenia przedstawicieli organizacji pro zwierzęcych na teren gospodarstw rolnych, czyli de facto zakaz ratowania zwierząt. Nie pozwolą też ani na zakaz hodowli zwierząt na futra, ani na zakaz hodowli klatkowej. Problem cierpienia zwierząt, jak też zanieczyszczenia środowiska spowodowanego przez fermy dla nich nie istnieje.
– Popierają regulowanie rzek, żeby uczynić z nich kanały do żeglugi, natomiast nie wspominają o zapewnieniu czystości wody czy ochrony życia w tych rzekach.
– Sprzeciwiają się jakimkolwiek ograniczeniom w transporcie samochodowym – zarówno odchodzeniu od samochodów spalinowych, jak też strefom czystego transportu w miastach.
W programie Konfederacji jest tak wiele tych antyekologicznych wątków, pełnych przy tym manipulacji albo przekłamań, że ich dokładne omówienie wymagałoby kilku artykułów.
Poza tym posłowie Konfederacji w swych social mediach:
– bronią łowiectwa i myśliwych, chcą, by dzieci można było zabierać na polowania i oczywiście żadnych ograniczeń dla tej tradycji,
– straszą wszystkimi regulacjami, jakie mają służyć ochronie środowiska,
– straszą, że UE zmusi nas do jedzenia robaków,
– tych, którzy upominają się o ochronę klimatu, przyrody i zwierząt nazywają ekoterrorystami albo ekooszołomami. Poseł Grzegorz Braun na Kongresie rolnym Konfederacji raczył sobie nawet zażartować: „Zapytałem ministra (rolnictwa), czy może rozważyć wprowadzenie sezonowego odstrzału ekoterrorystów na prowincji.”
Wszystkie hasła na grafice są albo dosłownymi cytatami z wypowiedzi posłów Konfederacji i publicznego profilu partii, albo stanowią skrót tych wypowiedzi.
Zbliżają się wybory. Chcielibyśmy mieć czas, by przygotować zestawienia ekowyborcze dotyczące wszystkich partii, porównać ich programy i zrobić czytelne grafiki. Bardzo pomogłoby w tym wsparcie na Patronite: https://patronite.pl/Ekowyborca
Chcesz by głos dla klimatu, przyrody i zwierząt w polityce był słyszalny? Dorzuć się J