Na Ekowyborcy robiliśmy dotąd analizy i zestawienia programów partii podczas kampanii wyborczych. Teraz będziemy zestawiać także wyniki głosowań w parlamencie. Tak, aby jasno było widać, które partie odpowiadają za konkretne ustawy. Zestawienia te będziemy też umieszczać na stronie Ekowyborca.pl, tak by łatwiej było je wszystkie znaleźć.
Jako pierwsze prezentujemy zestawienie z głosowania z 20 grudnia za poselskim projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, zwaną specustawą LexArdanowski. Projekt został przygotowany w ministerstwie rolnictwa, ale trafił do Sejmu jako projekt poselski 17 grudnia. Nie było czasu na żadne konsultacje społeczne, żadną merytoryczną debatę. Nie zostały przeanalizowane skutki przyrodnicze wybijania dzików, które według oceny ekspertów i naukowców, będą katastrofalne dla ekosystemów leśnych oraz bioróżnorodności. Odrzucono też wszystkie poprawki opozycji.
Specustawa LexArdanowski zakłada między innymi:
– całkowitą lub prawie całkowitą eksterminację dzików,
– kary więzienia za utrudnianie polowań (także tych niezwiązanych z odstrzałem sanitarnym),
– używanie wojska i policji do odstrzału dzików,
– zezwolenie na używanie broni z tłumikami w czasie polowań,
– zamykanie przejść dla zwierząt nad drogami,
– kontrolę nad tym czy myśliwi stosują zasady bioasekuracji pozostawia w rękach samych myśliwych.
Ustawę poparli wszyscy posłowie z PiS, PSL + Kukiz’15 oraz Konfederacji.
Koalicja Obywatelska głosowała przeciw. Z Koalicji Obywatelskiej ustawę poparł tylko Jakub Rutnicki. Wstrzymali się: Eugeniusz Czykwin, Elżbieta Gelert, Katarzyna Osos, Paweł Poncyljusz, Jacek Protas, Marta Wcisło.
Lewica głosowała przeciw specustawie, z wyjątkiem trzech posłów: Romualda Ajchlera, Wiesława Szczepańskiego i Tadeusza Tomaszewskiego. Wstrzymał się Marek Dyduch.
Po Nowym Roku ustawa trafi do Senatu.
Dodajmy jeszcze, że według ekspertów masowe polowania na dziki nie zatrzymają rozprzestrzeniania się ASF, mogą mieć wręcz przeciwny efekt, co zresztą widzieliśmy do tej pory.